123RF
W Polsce na razie nie będzie podawana trzecia dawka szczepionki przeciw COVID-19
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 24.08.2021
Źródło: PAP, Polsat News
Działy:
Aktualności w Koronawirus
Aktualności
Tagi: | Michał Dworczyk, szczepionka, COVID-19, trzecia dawka |
– Opieramy się nie na opiniach polityków, biznesmenów, ale na opiniach lekarzy i naukowców. Na razie nie ma rekomendacji dotyczącej trzeciej dawki szczepionki przeciw COVID-19. Nie można jednak wykluczyć, że takie wskazania się pojawią – powiedział Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Szef KPRM w Polsat News wyjaśniał, że na razie nie ma decyzji w sprawie podawania trzecie dawki szczepionki. – Koncerny farmaceutyczne, podobnie jak wszystkie firmy są nastawione na zysk. Natomiast my nie opieramy się na opiniach polityków, biznesmenów, a na opiniach lekarzy i naukowców. Na razie nie ma rekomendacji dotyczącej trzeciej dawki. Nie można jednak wykluczyć, że takie wskazania się pojawią. Wówczas będziemy stosować to rozwiązanie – zapowiedział szef KPRM.
Michał Dworczyk pytany był też, czy zgodnie z tym, co mówi prof. Andrzej Horban, będą w Polsce wprowadzone obowiązkowe szczepienia dla pewnych grup.
– W tej chwili szczepienia są dobrowolne. Chcemy wszczepić jak największą część Polaków, bo to jest jedyna droga, żebyśmy wyszli z pandemii – wskazał Dworczyk.
Przyznał, że wśród naukowców i lekarzy trwa dyskusja, jak poradzić sobie z czwartą falą i pojawiają się postulaty, żeby wprowadzić obostrzenia dla niezaszczepionych. Jak zaznaczył, żadnych decyzji w tej sprawie w tej chwili nie ma.
Pytany, co się dzieje ze szczepionkami, biorąc pod uwagę, że spada wśród Polaków zainteresowanie szczepieniami, Dworczyk zapewnił, że nie są one marnowane.
– Jesteśmy na takim etapie Narodowego Programu Szczepień, kiedy szczepionek jest więcej niż chętnych. Wiedzieliśmy, że tak się stanie. Kupiliśmy niemal 100 mln szczepionek, więc nawet gdyby wszyscy Polacy chcieli się zaszczepić, to ich i tak byłby zapas – powiedział szef KPRM.
Poinformował, że nadwyżki są odsprzedawane albo przekazywane polskim partnerom zagranicznym, żeby utylizacja dotyczyła jak najmniejszej części z nich.
– Oczywiście w każdym kraju, także w Polsce, niewielki procent szczepionek jest utylizowanych. Natomiast nie ma takiej sytuacji, że szczepionki ze względu na ich niewykorzystanie i przeterminowanie trafiają do utylizacji. Gdyby miało do tego dojść, będziemy je wcześniej przekazywać partnerom zagranicznym – oświadczył szef KPRM.
Do Polski 23 sierpnia dotarło 1,39 mln dawek szczepionki Pfizer/BioNTech – poinformował prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski. Na 27 sierpnia zaplanowane są dostawy 470 tys. szczepionek firmy Moderna. Ponadto 1,05 mln dawek szczepionki firmy AstraZeneca przyjedzie do Polski w pod koniec tygodnia.
Łącznie do Polski dostarczono 51 783 530 dawek, z czego do punktów szczepień trafiło 37 834 090.
Według stanu na 23 sierpnia wykonano w Polsce ponad 35 824 579 szczepień. W pełni zaszczepionych jest 18 459 139 osób.
Michał Dworczyk pytany był też, czy zgodnie z tym, co mówi prof. Andrzej Horban, będą w Polsce wprowadzone obowiązkowe szczepienia dla pewnych grup.
– W tej chwili szczepienia są dobrowolne. Chcemy wszczepić jak największą część Polaków, bo to jest jedyna droga, żebyśmy wyszli z pandemii – wskazał Dworczyk.
Przyznał, że wśród naukowców i lekarzy trwa dyskusja, jak poradzić sobie z czwartą falą i pojawiają się postulaty, żeby wprowadzić obostrzenia dla niezaszczepionych. Jak zaznaczył, żadnych decyzji w tej sprawie w tej chwili nie ma.
Pytany, co się dzieje ze szczepionkami, biorąc pod uwagę, że spada wśród Polaków zainteresowanie szczepieniami, Dworczyk zapewnił, że nie są one marnowane.
– Jesteśmy na takim etapie Narodowego Programu Szczepień, kiedy szczepionek jest więcej niż chętnych. Wiedzieliśmy, że tak się stanie. Kupiliśmy niemal 100 mln szczepionek, więc nawet gdyby wszyscy Polacy chcieli się zaszczepić, to ich i tak byłby zapas – powiedział szef KPRM.
Poinformował, że nadwyżki są odsprzedawane albo przekazywane polskim partnerom zagranicznym, żeby utylizacja dotyczyła jak najmniejszej części z nich.
– Oczywiście w każdym kraju, także w Polsce, niewielki procent szczepionek jest utylizowanych. Natomiast nie ma takiej sytuacji, że szczepionki ze względu na ich niewykorzystanie i przeterminowanie trafiają do utylizacji. Gdyby miało do tego dojść, będziemy je wcześniej przekazywać partnerom zagranicznym – oświadczył szef KPRM.
Do Polski 23 sierpnia dotarło 1,39 mln dawek szczepionki Pfizer/BioNTech – poinformował prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski. Na 27 sierpnia zaplanowane są dostawy 470 tys. szczepionek firmy Moderna. Ponadto 1,05 mln dawek szczepionki firmy AstraZeneca przyjedzie do Polski w pod koniec tygodnia.
Łącznie do Polski dostarczono 51 783 530 dawek, z czego do punktów szczepień trafiło 37 834 090.
Według stanu na 23 sierpnia wykonano w Polsce ponad 35 824 579 szczepień. W pełni zaszczepionych jest 18 459 139 osób.