Justyna Ociepa/Agencja Gazeta
Apel do premiera w sprawie ataków na medyków
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 02.08.2021
Źródło: Naczelna Izba Lekarska
Tagi: | NIL, NRL, Andrzej Matyja, Mateusz Morawiecki |
– Powtarzające się sytuacje okazywania agresji, wrogości czy pogardy wobec medyków w związku z prowadzoną akcją szczepień przeciwko COVID-19 wymagają nie tylko werbalnego potępienia, ale zmiany postawy organów państwa, przede wszystkim organów ścigania – stwierdził prof. Andrzej Matyja, prezes NRL, w piśmie do premiera.
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja zwrócił się do prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego o podjęcie przez organy ścigania zdecydowanych działań w sprawie ataków na przedstawicieli zawodów medycznych w związku z prowadzoną akcją szczepień przeciw COVID-19.
Prof. Andrzej Matyja zaapelował m.in. o natychmiastową i zdecydowaną reakcję władz publicznych na atak na punkt szczepień w Grodzisku Mazowieckim oraz o przerwanie dotychczasowej bezczynności organów ścigania w odniesieniu do naruszających prawo zachowań wymierzonych w osoby walczące z pandemią. W piśmie wskazano, że powtarzające się sytuacje okazywania agresji, wrogości czy pogardy wobec medyków w związku z prowadzoną akcją szczepień przeciwko COVID-19 wymagają nie tylko werbalnego potępienia, ale zmiany postawy organów państwa, przede wszystkim organów ścigania.
Prezes NRL zwrócił także uwagę, że lekarze zabierający publicznie głos w sprawie pandemii i szczepień, przedstawiający oparte na aktualnej wiedzy medycznej informacje i zalecenia, spotykają się z hejtem czy groźbami, a nadal brakuje – wbrew wcześniejszym deklaracjom – wsparcia medyków i wzmocnienia ochrony przed atakami tzw. środowisk antyszczepionkowych. Zgłaszane przez samorząd lekarski do organów ścigania przestępstwa wciąż spotykają się z odmową ścigania w trybie oskarżenia publicznego albo z decyzją o umorzeniu postępowania.
Zdaniem prof. Andrzeja Matyi aktywność publiczna lekarzy mająca na celu propagowanie aktualnej wiedzy medycznej na temat COVID-19 oraz szczepień ochronnych jest działalnością prowadzoną w interesie publicznym – społeczeństwa i rządu, dzięki której mamy szansę na powrót do normalności. Będzie to niemożliwe, jeśli społeczeństwo nie osiągnie niezbędnego poziomu wyszczepienia i jeśli fala dezinformacji na temat koronawirusa i szczepień pozostanie bezkarna.
Wobec powyższego prof. Matyja uważa, że każdy przejaw agresji i czyn zabroniony wymierzony w medyków w związku z ich opartą na aktualnej wiedzy działalnością medyczną i prozdrowotną powinien być ścigany z oskarżenia publicznego. Działania te godzą nie tylko w dobra osób bezpośrednio zaatakowanych, lecz także w bezpieczeństwo zdrowotne całego społeczeństwa. W opinii prezesa NRL przy bierności organów ścigania uda się zastraszyć lub zniechęcić medyków do propagowania informacji opartych na aktualnej wiedzy medycznej. W efekcie nasze społeczeństwo pozostanie na pastwie osób siejących dezinformację i hejt. W piśmie stwierdzono, że bierność organów ścigania wobec ruchów antyszczepionkowych i antycovidowych zwiększa zagrożenie życia i zdrowia polskich obywateli.
Prezes NRL podkreślił również, że w obecnej fazie pandemii, kiedy troska o zdrowie i życie obywateli polega nie tylko na walce z wirusem, ale również z dezinformacją i agresją, reakcje organów ścigania na tego typu zdarzenia powinny być szybkie, sprawne i skuteczne. W związku z tym zaapelował o zweryfikowanie dotychczasowej postawy i podejścia organów ścigania do sprawców przestępstw związanych z atakami na medyków.
Pismo, podobnie jak poprzednie apele, zostało przekazane wg kompetencji – do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego oraz ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.
Prof. Andrzej Matyja zaapelował m.in. o natychmiastową i zdecydowaną reakcję władz publicznych na atak na punkt szczepień w Grodzisku Mazowieckim oraz o przerwanie dotychczasowej bezczynności organów ścigania w odniesieniu do naruszających prawo zachowań wymierzonych w osoby walczące z pandemią. W piśmie wskazano, że powtarzające się sytuacje okazywania agresji, wrogości czy pogardy wobec medyków w związku z prowadzoną akcją szczepień przeciwko COVID-19 wymagają nie tylko werbalnego potępienia, ale zmiany postawy organów państwa, przede wszystkim organów ścigania.
Prezes NRL zwrócił także uwagę, że lekarze zabierający publicznie głos w sprawie pandemii i szczepień, przedstawiający oparte na aktualnej wiedzy medycznej informacje i zalecenia, spotykają się z hejtem czy groźbami, a nadal brakuje – wbrew wcześniejszym deklaracjom – wsparcia medyków i wzmocnienia ochrony przed atakami tzw. środowisk antyszczepionkowych. Zgłaszane przez samorząd lekarski do organów ścigania przestępstwa wciąż spotykają się z odmową ścigania w trybie oskarżenia publicznego albo z decyzją o umorzeniu postępowania.
Zdaniem prof. Andrzeja Matyi aktywność publiczna lekarzy mająca na celu propagowanie aktualnej wiedzy medycznej na temat COVID-19 oraz szczepień ochronnych jest działalnością prowadzoną w interesie publicznym – społeczeństwa i rządu, dzięki której mamy szansę na powrót do normalności. Będzie to niemożliwe, jeśli społeczeństwo nie osiągnie niezbędnego poziomu wyszczepienia i jeśli fala dezinformacji na temat koronawirusa i szczepień pozostanie bezkarna.
Wobec powyższego prof. Matyja uważa, że każdy przejaw agresji i czyn zabroniony wymierzony w medyków w związku z ich opartą na aktualnej wiedzy działalnością medyczną i prozdrowotną powinien być ścigany z oskarżenia publicznego. Działania te godzą nie tylko w dobra osób bezpośrednio zaatakowanych, lecz także w bezpieczeństwo zdrowotne całego społeczeństwa. W opinii prezesa NRL przy bierności organów ścigania uda się zastraszyć lub zniechęcić medyków do propagowania informacji opartych na aktualnej wiedzy medycznej. W efekcie nasze społeczeństwo pozostanie na pastwie osób siejących dezinformację i hejt. W piśmie stwierdzono, że bierność organów ścigania wobec ruchów antyszczepionkowych i antycovidowych zwiększa zagrożenie życia i zdrowia polskich obywateli.
Prezes NRL podkreślił również, że w obecnej fazie pandemii, kiedy troska o zdrowie i życie obywateli polega nie tylko na walce z wirusem, ale również z dezinformacją i agresją, reakcje organów ścigania na tego typu zdarzenia powinny być szybkie, sprawne i skuteczne. W związku z tym zaapelował o zweryfikowanie dotychczasowej postawy i podejścia organów ścigania do sprawców przestępstw związanych z atakami na medyków.
Pismo, podobnie jak poprzednie apele, zostało przekazane wg kompetencji – do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego oraz ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.