Senat
O odpadach medycznych w Senacie ►
W Polsce obowiązuje prawo, które nakazuje szpitalom spalanie odpadów medycznych – to jedyny sposób na pozbycie się ok. 63 tysięcy ton śmieci rocznie. Czy to dobre w sytuacji, gdy w innych krajach przestaje się stosować takie rozwiązanie jako uciążliwe dla środowiska i zbyt kosztowne? Sprawą zajęli się senatorowie i – między innymi – wiceminister zdrowia Anna Goławska.
O rozwiązaniach alternatywnych, w tym poddawaniu śmieci odkażaniu w wysokiej temperaturze, rozmawiano podczas posiedzenia połączonych senackich Komisji Zdrowia i Komisji Nadzwyczajnej do spraw Klimatu.
Coś za coś
Reprezentujący Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych Andrzej Trojanowski podkreślił, że „koszty utylizacji odpadów medycznych są istotną pozycją w wydatkach szpitali”. – Jeśli wydamy więcej na utylizację, to mniej mamy pieniędzy na leczenie pacjentów – stwierdził, dodając, że „koszty niebywale zwiększają się”.
Jakie są koszty utylizacji odpadów szpitalnych?
Sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba – pytany o szpitalne koszty utylizacji odpadów medycznych – przyznał, że „zwiększyły się, ale resort nie dysponuje rzetelnymi danymi w tej sprawie i dopiero należałoby je uzyskać, ankietując szpitale”.
Takich danych nie ma też w Ministerstwie Zdrowia.
– Szpitale nie mają obowiązku sprawozdawania, ile wydatkowały na poszczególne usługi. Nie zbieramy takich danych – przyznała wiceminister zdrowia Anna Goławska.
A może tańsze autoklawowanie?
Lekarz Arkadiusz Tułecki, prowadzący w przeszłości firmę poddającą śmieci medyczne sterylizacji, kiedy prawo to dopuszczało, zwrócił uwagę, że dzisiaj – choć nie w Polsce – powszechnie stosowaną i tańszą metodą unieszkodliwiania odpadów szpitalnych jest pozbawianie ich zakaźności poprzez autoklawowanie w wysokiej temperaturze.
Kosztami utylizacji zajmie się NIK
Kwestia szpitalnych kosztów związanych z nakazem spalania odpadów medycznych okazała się na tyle dyskusyjna, że poddano pod głosownie wniosek o zwrócenie się do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kontroli dotyczącej rozwiązań przyjętych przy utylizacji odpadów medycznych.
Wniosek przyjęto.
Przeczytaj także: „Śmieci ciężarem dla dyrektorów”.
Coś za coś
Reprezentujący Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych Andrzej Trojanowski podkreślił, że „koszty utylizacji odpadów medycznych są istotną pozycją w wydatkach szpitali”. – Jeśli wydamy więcej na utylizację, to mniej mamy pieniędzy na leczenie pacjentów – stwierdził, dodając, że „koszty niebywale zwiększają się”.
Jakie są koszty utylizacji odpadów szpitalnych?
Sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba – pytany o szpitalne koszty utylizacji odpadów medycznych – przyznał, że „zwiększyły się, ale resort nie dysponuje rzetelnymi danymi w tej sprawie i dopiero należałoby je uzyskać, ankietując szpitale”.
Takich danych nie ma też w Ministerstwie Zdrowia.
– Szpitale nie mają obowiązku sprawozdawania, ile wydatkowały na poszczególne usługi. Nie zbieramy takich danych – przyznała wiceminister zdrowia Anna Goławska.
A może tańsze autoklawowanie?
Lekarz Arkadiusz Tułecki, prowadzący w przeszłości firmę poddającą śmieci medyczne sterylizacji, kiedy prawo to dopuszczało, zwrócił uwagę, że dzisiaj – choć nie w Polsce – powszechnie stosowaną i tańszą metodą unieszkodliwiania odpadów szpitalnych jest pozbawianie ich zakaźności poprzez autoklawowanie w wysokiej temperaturze.
Kosztami utylizacji zajmie się NIK
Kwestia szpitalnych kosztów związanych z nakazem spalania odpadów medycznych okazała się na tyle dyskusyjna, że poddano pod głosownie wniosek o zwrócenie się do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kontroli dotyczącej rozwiązań przyjętych przy utylizacji odpadów medycznych.
Wniosek przyjęto.
Przeczytaj także: „Śmieci ciężarem dla dyrektorów”.
