123RF
Odwiedzający nie musi być zaszczepiony
Tagi: | Jakub Gołąb |
Zarządzający szpitalem nie może zakazać niezaszczepionym odwiedzin u pacjentów, chyba że chodzi o oddziały dla chorych o obniżonej odporności.
W maju na stronie internetowej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku poinformowano, że „UCK umożliwia odwiedziny u pacjentów hospitalizowanych w klinikach i oddziałach przez osoby legitymujące się dowodem zaszczepienia przeciw COVID-19 z karencją co najmniej dwóch tygodni od ostatniego zaszczepienia – obowiązek udowodnienia faktu zaszczepienia spoczywa na osobie odwiedzającej”. Komunikat oburzył niektórych chorych i ich bliskich. Do Biura Rzecznika Praw Pacjenta wpłynęło kilka skarg. – Choć po interwencji rzecznika szpital zrezygnował z tych zasad, wiele placówek próbuje stosować taki podział. Tymczasem, jak wynika z interpretacji RPP, zakaz odwiedzin dla tych, którzy nie przyjęli szczepionki przeciw COVID-19, narusza prawa pacjenta, a ściślej cały rozdział 9 ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta, który mówi o prawie do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego – poinformowała „Rzeczpospolita”.
Zgodnie z art. 33 pacjent ma prawo do kontaktu osobistego, telefonicznego lub korespondencyjnego z innymi osobami, zaś art. 34 mówi o prawie do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej, m.in. przedstawiciela ustawowego albo opiekuna praktycznego.
– Praktyk zakazujących odwiedzin powinno się w obecnej, poprawiającej się sytuacji epidemicznej zaniechać. Zgodnie z ustawą o prawach pacjenta i RPP pacjent ma prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, z którego wynika prawo do odwiedzin. Inaczej ma się sytuacja na przykład na oddziałach hematoonkologicznych czy na których leżą chorzy o obniżonej odporności bądź też mamy do czynienia z ogniskiem zakażeń. Wówczas w uzasadnionych przypadkach można odwiedzin zakazać – przyznał Jakub Gołąb z Biura Rzecznika Praw Pacjenta w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
Zgodnie z art. 33 pacjent ma prawo do kontaktu osobistego, telefonicznego lub korespondencyjnego z innymi osobami, zaś art. 34 mówi o prawie do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej, m.in. przedstawiciela ustawowego albo opiekuna praktycznego.
– Praktyk zakazujących odwiedzin powinno się w obecnej, poprawiającej się sytuacji epidemicznej zaniechać. Zgodnie z ustawą o prawach pacjenta i RPP pacjent ma prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, z którego wynika prawo do odwiedzin. Inaczej ma się sytuacja na przykład na oddziałach hematoonkologicznych czy na których leżą chorzy o obniżonej odporności bądź też mamy do czynienia z ogniskiem zakażeń. Wówczas w uzasadnionych przypadkach można odwiedzin zakazać – przyznał Jakub Gołąb z Biura Rzecznika Praw Pacjenta w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.