Jakub Orzechowski/Agencja Wyborcza.pl
Polskie wsparcie dla Ukrainy
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 25.02.2022
Źródło: Wirtualna Polska, Sejm/IK
Przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia zapowiedzieli wsparcie Ukraińców, którzy ucierpią w czasie wojny. Dla rannych, w tym ciężko, przygotowano kilka tysięcy miejsc w 120 szpitalach w całym kraju. Do tego zapasy leków oraz specjalny medyczny pociąg, który będzie przewoził poszkodowanych z Ukrainy do Polski. Padło też zdanie „jako Ministerstwo Zdrowia deklarujemy wszelką pomoc dla obywateli Ukrainy”.
Minister Niedzielski
O pomocy mówił minister zdrowia Adam Niedzielski w rozmowie z „Wirtualną Polską”. Działania militarne Rosji uznał za „przerażające, niezrozumiałe, sprzeczne z prawem międzynarodowym – na które naszej zgody nie będzie”.
– Pamiętajmy, że ta wojna jest tuż za naszą granicą. Może spowodować choćby masową migrację obywateli Ukrainy, więc musimy być na to przygotowani. Musimy być przygotowani na udzielenie jak najszerszej pomocy – podkreślił szef resortu.
Jakie zatem są plany?
120 szpitali w całym kraju i kilka tysięcy miejsc dla rannych, w tym ciężko. Do tego zapasy leków oraz specjalny medyczny pociąg który będzie przewoził poszkodowanych z Ukrainy do Polski. Tak rząd przygotowuje się na eskalację walk na Ukrainie.
– Przygotowujemy pociąg sanitarny z pełną obsługą ratowniczą i wyposażeniem medycznym, który może transportować rannych. W najbliższych dniach zaplanowane są ćwiczenia z jego użyciem. Będzie odbierał rannych z granicy z Ukrainą. To rozwiązanie stworzone zupełnie od zera, do tej pory nie było wykorzystywane w Polsce – powiedział minister zdrowia.
Niedzielski, pytany o to, czy łóżka covidowe staną się wojennymi, wyraził nadzieję, że tak się nie stanie.
– Oby był to tylko scenariusz, który nigdy się nie ziści. Niestety, widzimy jednak, że jesteśmy bliżsi jego realizacji. Dlatego obiektem rozważań są szpitale tymczasowe i ich dalsza rola. W tej chwili mają coraz mniej pacjentów z COVID–19, mogą być wykorzystane również w przypadku realizacji najczarniejszych opcji – dodał Niedzielski.
– W trudnych chwilach Polska będzie stała przy Ukrainie i jej obywatelach – zapewnił również minister zdrowia i zadeklarował, że obywatele tego kraju, którzy w obawie o zdrowie i życie przybędą do nas, mogą liczyć na dostęp do opieki medycznej.
Wiceminister Miłkowski
O przygotowaniach do udzielania pomocy medycznej ofiarom z Ukrainy była także mowa podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia, które politycy rozpoczęli minutą ciszy, aby uczcić pierwsze śmiertelne ofiary agresji Rosji.
Posłowie Komisji Zdrowia chcieli wiedzieć, czy rząd zabezpieczy – również od strony finansowej – szpitale, które będą udzielać pomocy medycznej ewentualnym rannym i uchodźcom z Ukrainy. Przedstawiciel resortu zapewnił, że Polska pomoże Ukraińcom. Szczegółowych informacji posłowie nie uzyskali, ale byli wyrozumiali – podkreślali, że sytuacja jest bardzo dynamiczna, więc wstępne deklaracje resortu zdrowia zostały przyjęte z dużym zrozumieniem.
Wiceminister Kraska
Z kolei podczas posiedzenia Sejmu 24 lutego o sytuacji na Ukrainie krótkoi mówił też wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
– Głos mi się łamie, bo jesteśmy w bardzo wyjątkowej sytuacji, ale musimy dalej pracować. Jako Ministerstwo Zdrowia deklarujemy wszelką pomoc dla obywateli Ukrainy – powiedział Waldemar Kraska.
Rzecznik Andrusiewicz
Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz, spytany przez PAP o działania resortu związane z sytuacją na Ukrainie, stwierdził, że „jesteśmy przygotowani na najczarniejsze scenariusze, bo tego nauczyła nas pandemia”.
– Od wielu tygodni przygotowywaliśmy się do zapewnienia pomocy naszym sąsiadom z Ukrainy. Każdemu przybywającemu do naszego kraju musimy zapewnić bezproblemowy, bieżący dostęp do opieki medycznej, w tym do hospitalizacji – zaznaczył.
O pomocy mówił minister zdrowia Adam Niedzielski w rozmowie z „Wirtualną Polską”. Działania militarne Rosji uznał za „przerażające, niezrozumiałe, sprzeczne z prawem międzynarodowym – na które naszej zgody nie będzie”.
– Pamiętajmy, że ta wojna jest tuż za naszą granicą. Może spowodować choćby masową migrację obywateli Ukrainy, więc musimy być na to przygotowani. Musimy być przygotowani na udzielenie jak najszerszej pomocy – podkreślił szef resortu.
Jakie zatem są plany?
120 szpitali w całym kraju i kilka tysięcy miejsc dla rannych, w tym ciężko. Do tego zapasy leków oraz specjalny medyczny pociąg który będzie przewoził poszkodowanych z Ukrainy do Polski. Tak rząd przygotowuje się na eskalację walk na Ukrainie.
– Przygotowujemy pociąg sanitarny z pełną obsługą ratowniczą i wyposażeniem medycznym, który może transportować rannych. W najbliższych dniach zaplanowane są ćwiczenia z jego użyciem. Będzie odbierał rannych z granicy z Ukrainą. To rozwiązanie stworzone zupełnie od zera, do tej pory nie było wykorzystywane w Polsce – powiedział minister zdrowia.
Niedzielski, pytany o to, czy łóżka covidowe staną się wojennymi, wyraził nadzieję, że tak się nie stanie.
– Oby był to tylko scenariusz, który nigdy się nie ziści. Niestety, widzimy jednak, że jesteśmy bliżsi jego realizacji. Dlatego obiektem rozważań są szpitale tymczasowe i ich dalsza rola. W tej chwili mają coraz mniej pacjentów z COVID–19, mogą być wykorzystane również w przypadku realizacji najczarniejszych opcji – dodał Niedzielski.
– W trudnych chwilach Polska będzie stała przy Ukrainie i jej obywatelach – zapewnił również minister zdrowia i zadeklarował, że obywatele tego kraju, którzy w obawie o zdrowie i życie przybędą do nas, mogą liczyć na dostęp do opieki medycznej.
Wiceminister Miłkowski
O przygotowaniach do udzielania pomocy medycznej ofiarom z Ukrainy była także mowa podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia, które politycy rozpoczęli minutą ciszy, aby uczcić pierwsze śmiertelne ofiary agresji Rosji.
Posłowie Komisji Zdrowia chcieli wiedzieć, czy rząd zabezpieczy – również od strony finansowej – szpitale, które będą udzielać pomocy medycznej ewentualnym rannym i uchodźcom z Ukrainy. Przedstawiciel resortu zapewnił, że Polska pomoże Ukraińcom. Szczegółowych informacji posłowie nie uzyskali, ale byli wyrozumiali – podkreślali, że sytuacja jest bardzo dynamiczna, więc wstępne deklaracje resortu zdrowia zostały przyjęte z dużym zrozumieniem.
Wiceminister Kraska
Z kolei podczas posiedzenia Sejmu 24 lutego o sytuacji na Ukrainie krótkoi mówił też wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
– Głos mi się łamie, bo jesteśmy w bardzo wyjątkowej sytuacji, ale musimy dalej pracować. Jako Ministerstwo Zdrowia deklarujemy wszelką pomoc dla obywateli Ukrainy – powiedział Waldemar Kraska.
Rzecznik Andrusiewicz
Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz, spytany przez PAP o działania resortu związane z sytuacją na Ukrainie, stwierdził, że „jesteśmy przygotowani na najczarniejsze scenariusze, bo tego nauczyła nas pandemia”.
– Od wielu tygodni przygotowywaliśmy się do zapewnienia pomocy naszym sąsiadom z Ukrainy. Każdemu przybywającemu do naszego kraju musimy zapewnić bezproblemowy, bieżący dostęp do opieki medycznej, w tym do hospitalizacji – zaznaczył.
