Patryk Rydzyk
System działałby idealnie, gdyby nie pacjenci ►
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 16.11.2021
Źródło: Piotr Nowicki
Tagi: | Piotr Nowicki, Wizja Zdrowia |
– Zapomnieliśmy o tym, kto nam najbardziej przeszkadza w ochronie zdrowia. O pacjencie. System działałby idealnie, gdyby nie chorzy – ironizował dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Poznaniu Piotr Nowicki. Ekspert zasugerował, że „zmiany trzeba zacząć od tego, aby choremu pokazać inne ścieżki leczenia niż te szpitalne”.
Piotr Nowicki w trakcie panelu „Za dużo leczymy w szpitalach”, który zorganizowaliśmy podczas konferencji Wizja Zdrowia, podkreślił, że z zarządzaniem jest związany od 20 lat, a jego zdaniem COVID-19 „poruszył” system, jednocześnie pokazując, jak pacjenci wymuszają określony sposób funkcjonowania ochrony zdrowia.
– Często mogą iść do lekarza rodzinnego, ale nie chcą. Mogą uzyskać świadczenie w AOS, ale nie chcą. Chcą się dostać do szpitala. Uważają, że czasami lepiej „położyć się na trzy dni”, zrobić komplet badań i w krótkim czasie mieć z głowy diagnozę – ocenił.
Jeśli interesariusze nie są zainteresowani, żeby system się zmieniał, to nawet najlepszy – stworzony na papierze – pozostanie fikcją.
– Myślę, że trzeba zacząć od pacjenta, od pokazania mu zupełnie innych ścieżek, od wytłumaczenia, że szpital nie jest jakąś wartością dodaną i że nie powinien się obrażać, gdy po dwóch dniach zostanie wypisany – podsumował Piotr Nowicki.
Odpowiadając na pytanie postawione w tytule panelu, Piotr Nowicki wyraził opinię, że liczba hospitalizacji nie powinna być mniejsza. Potwierdził jednak, że w szpitalach przeprowadza się dużo lżejszych zabiegów, bo bywa to łatwe i opłacalne.
Ekspert wypowiedział się podczas V Kongresu Wizja Zdrowia – Diagnoza i Przyszłość – Foresight Medyczny oraz XV Hospital & Healthcare Management.
Jeśli chcesz obejrzeć sesję „Za dużo leczymy w szpitalach” w całości, kliknij w: www.youtube.com/zaduzoleczymywszpitalach.
Przeczytaj także: „Wizja szpitalnictwa dyrektora Nowickiego”.
– Często mogą iść do lekarza rodzinnego, ale nie chcą. Mogą uzyskać świadczenie w AOS, ale nie chcą. Chcą się dostać do szpitala. Uważają, że czasami lepiej „położyć się na trzy dni”, zrobić komplet badań i w krótkim czasie mieć z głowy diagnozę – ocenił.
Jeśli interesariusze nie są zainteresowani, żeby system się zmieniał, to nawet najlepszy – stworzony na papierze – pozostanie fikcją.
– Myślę, że trzeba zacząć od pacjenta, od pokazania mu zupełnie innych ścieżek, od wytłumaczenia, że szpital nie jest jakąś wartością dodaną i że nie powinien się obrażać, gdy po dwóch dniach zostanie wypisany – podsumował Piotr Nowicki.
Odpowiadając na pytanie postawione w tytule panelu, Piotr Nowicki wyraził opinię, że liczba hospitalizacji nie powinna być mniejsza. Potwierdził jednak, że w szpitalach przeprowadza się dużo lżejszych zabiegów, bo bywa to łatwe i opłacalne.
Ekspert wypowiedział się podczas V Kongresu Wizja Zdrowia – Diagnoza i Przyszłość – Foresight Medyczny oraz XV Hospital & Healthcare Management.
Jeśli chcesz obejrzeć sesję „Za dużo leczymy w szpitalach” w całości, kliknij w: www.youtube.com/zaduzoleczymywszpitalach.
Przeczytaj także: „Wizja szpitalnictwa dyrektora Nowickiego”.