Krzysztof Koch/Agencja Gazeta

Biała armia

Udostępnij:
– Od roku prowadzimy wojnę z wirusem, dysponując niezbyt liczną kadrą medyczną, czyli naszą armią – nie zawsze dobrze wyposażoną, z brakami amunicji, paliwa i wyżywienia – komentuje wiceprzewodniczący zarządu krajowego OZZL Zdzisław Szramik.
Fragment komentarza Zdzisława Szramika, wiceprzewodniczącego zarządu krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy:
– Ministerstwu Zdrowia bliższe jest drobiazgowe rozliczanie świadczeniodawców z warunków kontraktów – które i tak są dla płatnika umową otwartą, tzn. taką, której warunki można jednostronnie zmieniać – niż takie problemy, jak bezpieczeństwo pacjenta, wydolność systemu, kolejki do świadczeń i warunki pracy. Pochodną takiego sposobu myślenia jest nowa oferta, jaką złożyło Ministerstwo Zdrowia podczas rozmów Zespołu do spraw ochrony zdrowia działający przy Radzie Dialogu Społecznego. Głębia przemyśleń i wynikające z niej perspektywy systemu ochrony zdrowia są porażające. Ministerstwo zaproponowało wzrost mnożnika kwoty bazowej z 1,27 do 1,31 dla lekarzy specjalistów. Spowoduje to realny wzrost lekarskich płac o… 19 zł – w stosunku do kwoty 6750 zł, wynegocjowanej w lutym 2018 r. Poza tymy wtedy to było 1,6 średniej krajowej, a dziś to 1,31. To prawne usankcjonowanie obniżki!

Wojna to wojna
Od roku prowadzimy wojnę z wirusem, dysponując niezbyt liczną armią – nie zawsze dobrze wyposażoną, z brakami amunicji, paliwa, a także wyżywienia. Zwykła logika nakazuje w takich sytuacjach podjąć działania, zmierzające do zminimalizowania braków i uzupełnienia kadr – ale logika naszego rządu nie jest zwykła, jest wręcz nie z tego świata. W warunkach wojny na potrzeby armii przeznacza się tylko 7,5 mld zł (z 205 mld w ogóle, to jest około 3,5 proc.), a żołnierzom i oficerom oferuje się medale i oklaski. To zakrawa na kpinę! Strawestuję tekst znanej piosenki: „jesteś zerem, białym żołnierzem, nosisz spodnie, więc walcz” i „urodziłeś się, by służyć nam”. Wygląda na to, że to motto nie tylko kolejnych szefów Ministerstwa Zdrowia, ale także kolejnych ekip parlamentarno-rządowych. Jeśli się to szybko nie zmieni, to przyszłość ochrony zdrowia może rysować się wyłącznie w czarnych barwach, o ile w ogóle możemy mówić o jej przyszłości!

Przeczytaj także: „Będzie zabawa – będzie się działo”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.